Odyn nie jest zadowolony. Hmm, właściwie to jest wściekły. Chce zeskoczyć na Ziemię i dać komuś w pysk. Trzymamy go resztkami sił! Napracował się chłopak, a tu taki klops. Nikt w niego już nie wierzy! Czy da się jakoś powstrzymać porywczego Wikinga przed totalną rozpierduchą? Ano właśnie jest pewien sposób. Runy! Dobrze ułożone magiczne znaki to jak tabletka Prozacu lecąca prosto do zapijaczonej nordyckiej gęby. To co, ratujemy świat przed gniewem Odyna?